Piernikowe gofry
Święta coraz bliżej, a mnie ostatnio naszedł piernikowy szał. Nie dość, że prawie wszystkie pierniki już zjadłam i musiałam dorabiać drugą turę :D To mam ochotę, jeść je w każdej postaci. Dzisiaj na śniadanie u mnie były gofry piernikowe z miodem i powidłami - pychota. A do mleka to po prostu niebo w gębie.
ok 10 sztuk
Składniki:
220 g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka kakao
2 łyżeczki cynamonu
5 łyżeczek cukru
300 ml mleka
20 g masła rozpuszczonego
2 jajka
szczypta soli
Ciekawe rozwiązania znajdziecie tutaj
Przygotowanie
Żółtka utrzeć z cukrem, dodać mleko, masło, kakao, cynamon, przyprawę do piernika, mąkę, proszek do pieczenia i wyrobić wszystko mikserem. W osobnym naczyniu ubić białka z solą na sztywną pianę i połączyć z masą. Gofrownicę rozgrzać i posmarować tłuszczem przed każdą kolejna porcją. Smażymy na ciemnobrązowy kolor.
Smacznego!
Też takie robię w sezonie zimowym, pychota ;)
OdpowiedzUsuńmi gofry kojarzą się z latem i wakacjami, ale te podane w wersji świątecznej na pewno wprowadzają atmosferę świąt :)
OdpowiedzUsuńJej ! piernikowe ?super pomysł ^^
OdpowiedzUsuńŚniadanie idealne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry, ale nigdy nie wpadłam na to, aby zrobić gofry piernikowe. Będę musiała spróbować.
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam gofrów! Az mi ślinka pociekła;)
OdpowiedzUsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńALe muszą być pyszne :-)
OdpowiedzUsuń