Czekoladowe wegańskie serniczki
Ostatnio byłam na bardzo wegańskiej imprezie, gdzie jadłam bardzo podobne serniczki. Mogę śmiało powiedzieć, że smakują rewelacyjnie. Jako spód do tych serniczków świetnie nadają się batony energetyczne i tutaj możecie trochę poeksperymentować.
4 porcje
Składniki:
spód
0,5 szklanki suszonych daktyli
2/3 szklanki orzechów pekan
1,5 łyżeczki kakao
szczypta soli
masa sernikowa
3/2 szklanki orzechów nerkowca (moczone w zimnej wodzie przez noc)
2 łyżki syropu klonowego
sok z połowy cytryny
2 łyżki oleju kokosowego
3/2 szklanki mleka kokosowego
120 g
gorzkiej czekolady
do dekoracji świeże owoce
Przygotowanie:
spód: daktyle blendujemy na gładką masę, orzechy blebdujemy na mąkę orzechową, dodajemy kakao, sól i wszystko ugniatamy tak, aż powstanie jednolite ciasto. Dzielimy na cztery części i wykładamy spód kokilek wyłożonych papierem pergaminowym, mocno dociskając.
masa sernikowa
Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Orzechy osusz i wrzuć z pozostałymi składnikami do naczynia miksującego. Wszystko zmiksuj na gładką masę następnie dodaj rozpuszczoną czekoladę i wymieszaj, aż ładnie się połączy. Masą zalej spód w kokilkach i wstaw do lodówki na 2h.
Wyciągnij serniczki z kokilek i udekoruj bitą śmietaną oraz owocami, użyłam truskawek i mrożonych jagód.
Smacznego!
wspaniałe słodkości i jak pięknie się prezentują!
OdpowiedzUsuńMiło mi 😁
UsuńZa taki deser dałabym sie pokroić Cuda :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj można sobie pozwolić bez krojenia się 😉
UsuńO matko jak to obłędnie wygląda, Toje desery Kasiu to prawdziwa sztuka ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńPiękne i apetyczne to za mało powiedziane! :D Koniecznie musimy wykonać taką masę z nerkowcami :D
OdpowiedzUsuńAmbrozja :) Muszę wyciągnąć moje zakurzone kokilki ;)
OdpowiedzUsuńWow ten deser wygląda niesamowicie z przyjemnością wypróbuję. Będę musiała jednak odrobinę zmodifikować, niestety nie lubię kokosu.
OdpowiedzUsuń