Orzeszki

Nie wiem jak Wy, ale wzięło mnie na wspomnienia :) Przypomniało mi się dzieciństwo kiedy mama robiła orzeszki na imieniny, a ja je zawsze podkradałam i chowałam po kieszeniach. Co najlepsze, kiedy przychodzili goście i patery były wystawiane do kawy, byłam tą pierwszą, która zabierała się za orzeszki. Dzisiaj trochę przyznaję, że lenię się je przygotować, a to wszystko dlatego, że są dość pracochłonne. Jednak jak macie trochę czasu i chcecie powspominać to tutaj przedstawiam Wam propozycję na wieczory rodzinne przy kartach podczas smażenia :).

Ja używam starej patelni z formami na orzechy i kuchenki gazowej do smażenia :) 

Porcja na ok 30 orzechów

Składniki:

ciasto

4 szklanki mąki

1 kostka masła

1 łyżeczka sody

1 szklanka śmietany 18%

1 cukier wanilinowy

olej do sparowania formy

masa

1 kostk1 masła

3/4 szklanki mleka

250g - 300g mleka w proszku 

1,5 szklanki cukru

2 łyżki kakao

Przygotowanie:

ciasto

Wszystkie składniki połączyć ze sobą i wymieszać na gładką zwartą masę. Formę do orzechów posmarować tłuszczem u wykładać do niej ciasto, zacisnąć i smażyć, aż ciastka się przyrumienią. Wyłożyć i ostudzić.

masa 

W garnku rozpuść masło, dodaj mleko i cukier, mieszaj aż wszystko się rozpuści. Dodaj kakao i używając miksera wszystko połącz na gładką masę powoli dodając mleko w proszku. Masę delikatnie ostudź i nadziewaj nią połówki orzechów, które następnie sklej. 

Smacznego!