Smoothie jabłkowe z borówkami, pomarańczą i siemieniem lnianym
Kochani w tą beznadziejną, typowo jesienną pogodę podrzucam Wam fajny pomysł na trochę lata w Waszych serduchach. Mnie osobiście taka zimnica za oknem zniechęca do wszystkiego, muszę strasznie walczyć z samą sobą, bo tego mi się nie chce i tamtego. Co prawda typem śpiocha nie jestem i nie wyobrażam sobie spędzić całego dnia w łóżku, za to w kuchni przy ciepłym piekarniku, z którego unoszą się zapachy to jak najbardziej.
Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce to gotuję i eksperymentuję, dlatego dzisiaj świeży koktajl, który na pewno Wam się kojarzy z wakacjami i ciepłem - mi również. Tak ma być i podrzucamy sobie na wzajem trochę słońca i witamin . Takie smoothie możecie zabrać ze sobą nawet do pracy i tam też zasięgnąć trochę ciepełka wakacyjnego.
Składniki:
100 g borówek
sok z dwóch pomarańczy
1 duże jabłko
1 łyżeczka siemienia lnianego
1 łyżka miodu
Ciekawe rozwiązania znajdziecie tutaj
Przygotowanie:
Jabłko myjemy, obieramy i pozbywamy się z niego nasienia, tniemy na mniejsze kawałki i dorzucamy pozostałe składniki. Wszystko blendujemy, jeżeli konsystencja jest za gęsta i takiej nie lubicie to dodajcie odrobiny wody. Jest pysznie :)
Smacznego!
porcja witamin!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że taka porcja przypadnie do gustu :) Pozdrawiam
UsuńUwielbiam takie połączenie ;)
OdpowiedzUsuńW te jesienne ,depresyjne dni borówka ,pomarańcz ,jabłko i miód w zupełności mi wystarcza aby zacząć dzień z porządnym kopem energii
OdpowiedzUsuńTakie smoothie daje porządnego kopa :)
UsuńPyszności! Takie połączenie musi być dobre. Tylko gdzie ja teraz znajde borówki?
OdpowiedzUsuńO tej porze roku na dziale mrożonki 😊 Sama mrożę dużo owoców i są świetnie właśnie do takich smoothie
Usuń